Cześć Kochane :*
Miałam takie ambitne plany na wakacje, ale chyba nic z tego. Chciałam w koncu zacząć dodawać systematycznie posty na bloga, a tu moja kochana sieć zniszczyła wszystko :(Jestem już po prostu wściekla. Od 11.07 nie mam dostępu do internetu. Dzwoniłam juz 4 razy do biura obsługi klienta i dalej problem nie rozwiązany. Udało mi się jak narazie wywalczyć tylko darmowy interet przez miesiąc, ale co z tego jak interetu nie ma -.- Dodatkowo przez te ich problemy techniczne dzwoniąc do nich za każde połączenie nabija 2 zł (!), więc jestem jeszcze bardziej wkurzona. Co najgorsze internetu może nie być u mnie w okolicy do ok.20.08.
Postaram się jakoś przetrwać tylko z interetem w telefonie z innej sieci. Niestety jest to o wiele bardziej niewygodne, przynosi kolejne koszta i ciężko pisać posty :(
Jedynym dobrym plusem tej sytuacji jest posiadanie więcej wolnego czasu. Teraz przynajmniej mam czas na pieczenie ciast i czytanie książek. Jedną juz nawet przecztałam :) "Pamiętnik" okazał się bardzo przyjemną i szybką lekturą. Po długiej przerwie od cztania książek pochłonęłam go w jeden dzień. Lubię czytać takie 'romantico' książki i sobie pobujać w obłokach ;)
Zobaczcie co udało mi się wczoraj upichcić. Pyszne drożdżowe chałki z makiem. Wyszły troszkę krzywe, ale jak na pierwszy raz i tak jestem zadowolona.
Znacie jakieś fajne apki na telefon z bloggera?
Ja jeśli piszę na bloga to tylko z komputera bo do telefonu nie mam cierpliwości ;/
OdpowiedzUsuńStrasznie trzeba się namęczyć by coś opublikować.
Ale wypieki fajnie wyszły :) Smacznie wygląda :)