Od producenta:
Skład:
Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Crambe Abyssinica Seed Oil, Trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Parfum, Ethylhexyl, Methohycinnamate, Phenoxyethanol, Capryl Glicol, Dimethiconol, Argania Spinosa Oil, Panthenyl Ethyl ether, Phytantriol, Octocrylene, Tocopheryl Acetate, Zea Mays Oil, Beta carotene, Amyl Cinnamal, Coumarin, Geranio Butylpheny, Methylpropional, Linalool, Citronellol, Hexyl cinnamal, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone
Opakowanie:
Produkt otrzymujemy w szklanej buteleczce o pojemności 30 ml z wygodnym dozownikiem. Pompka nie psuje się (co spotkało mnie przy stosowaniu np. olejku z Isany) i idealnei pomaga nam odmierzyć potrzebną ilość. Estetyczne opakowanie bardzo przypadło mi do gustu
Konsystencja:
dość gęsta i oleista. Dwie pompki w zupełności wystarczą. Opakowanie wystarcza mi na ok 5-6 miesięcy stosowania co 2-3 dni
Zapach:
bardzo przyjemny , ale nie umiem określić, czym dokładnie pachnie
Działanie:
Moje włosy bardzo polubiły działanie tego serum. Zawsze po umyciu mam problem z rozczesaniem ich, a po zastosowaniu tego olejku problem znika. Włosy dodatkowo są odżywione, miękkie, wygładzone i delikatne w dotyku. Końcówki są wzmocnione i nie rozdwajają się tak często. Tym samym dociąża je i zapobiega puszeniu, ale nie przetłuszcza. Przy stosowaniu tego kosmetyku warto pamiętać o zasadzie: Co za dużo to nie zdrowo. Oczywista oczywistość, że jak nałożymy za dużo olejku na włosy to będą tłuste.
Podsumowując:
Plusy:
+odżywia
+wygładza
+wzmacnia
+nie przetłuszcza
+zapobiega puszeniu
+opakowanie
+cena w promocji ok 10zł
+pomaga w rozczesywaniu
+wydajność
Minusy:
-brak
Brzmi jak istny cud dla włosów. Muszę wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Geek of books&tvseries&films
Brak minusów :) Coś cudownego :)
OdpowiedzUsuńjakie mazidło cud:D
Usuńmoja koleżanka bardzo je sobie chwali:)
OdpowiedzUsuńMam i uzywam od bardzo dawna :) bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZawsze bałam się tego typu produktów, że będą obciążać i przetłuszczać mi włosy
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten olejek :) spróbuj jeszcze jedwab :*
OdpowiedzUsuńreggae-karolina.blogspot.com
Mam ten olejek do włosów, jest świetny! Polecam :D
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemna obserwacje?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Jaka masz nazwę? Bo nie widzę Cie w obserwatorach :)
Usuńmiałam ten olejek i był nawet ok :)
OdpowiedzUsuńMiałam z Avonu kiedyś takie serum w wersji zielonej, było bardzo fajne, w dodatku ślicznie pachniało ;) Również obserwuję :P
OdpowiedzUsuńsłyszałam, że bardzo dobry :D muszę go kiedyś kupić :)
OdpowiedzUsuńrównież obserwuję :* prusekd.blogspot.com
Kiedyś używałam prawie wszystkiego z Avonu, ale potem rozeszły nam się drogi.
OdpowiedzUsuńZa to olej arganowy to jeden z moich hitów. :-)
Miałam bardzo fajny
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tego olejku. Do dziś pamiętam jego piękny zapach :) Świetnie, że u Ciebie tak dobrze się sprawdził, że nie znalazłaś nawet żadnych minusów :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tego olejku. Do dziś pamiętam jego piękny zapach :) Świetnie, że u Ciebie tak dobrze się sprawdził, że nie znalazłaś nawet żadnych minusów :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło wspominam ten olejek :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńChyba będę musiała sobie go kupić :D
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://wikiii1.blogspot.com/
Skoro nie przetłuszcza to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydałaby mi się taka odżywka, pomyśle nad jej zakupem, jak tylko skończę używać obecnej :) Obserwuję! Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńKomentarz u mnie = Komentarz u Ciebie
http://bieganiejestspoko.blogspot.com
super, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńkiedyś go miałam i był super ;)
OdpowiedzUsuńPlanowałam go kupić, ale czekałam na promocji :D Z tej serii mam maskę do włosów i jest świetna!
OdpowiedzUsuńAvon już od dawna u mnie nie gościł :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście jej nie używałam, lecz moja sąsiadka miała i chwali :)
OdpowiedzUsuńAvon Products is very cool! Thank you for sharing!
OdpowiedzUsuńxoxo, Nastya Deutsch
NEW POST ON MY BLOG
Miałam kiedyś, ale niestety nie stosowałam regularnie i nie pamiętam efektów :)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale nie zakochałam się w nim :)
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem uczulona na cały Avon ;( Niestety wszystkie ich produkty mnie uczulają ; (
OdpowiedzUsuńmiałam ten olejek oraz wcześniejszą wersję z zielonymi akcentami, bardzo dobry, też go lubię
OdpowiedzUsuńnie przepadam za kosmetykami do włosów tej marki...
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam,ale chętnie bym wypróbowała na swoich włosach. :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :*
http://evelinololove.blogspot.com/
kiedyś ciągle używałam tego olejku! Teraz przerzuciłam się na inny, ale do tego na pewno wróce;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten olejek na końcówki ;)
OdpowiedzUsuńWiele osób poleca ten produkt, chyba i ja w końcu go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam kilka buteleczek tego olejku i byłam bardzo zadowolona:) Od kilku miesięcy nie używam nic na końce, staram się używać naturalnych kosmetyków i regularnie olejować włosy - problem z końcówkami znikł, aż jestem zdziwiona bo od lat farbuję włosy :)
OdpowiedzUsuń