wtorek, 12 stycznia 2016

AVON Advance Techniques Odżywcza kuracja z marokańskim olejkiem arganowym

Dzisiaj troszkę opowiem o jedynym kosmetyku z Avonu, który stosuję do pielęgnacji moich włosów. Niestety avonowskie szampony wywołują u mnie łupież, więc omijam je szerokim łukiem. Na szczęście ten olejek sprawdza się u mnie świetnie. Stosuję go regularnie już bardzo długo- to będzie już końcówka 3. lub 4. opakowania :D

Od producenta:


Skład:

Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Crambe Abyssinica Seed Oil, Trimethylsiloxyphenyl Dimethicone, Parfum, Ethylhexyl, Methohycinnamate, Phenoxyethanol, Capryl Glicol, Dimethiconol, Argania Spinosa Oil, Panthenyl Ethyl ether, Phytantriol, Octocrylene, Tocopheryl Acetate, Zea Mays Oil, Beta carotene, Amyl Cinnamal, Coumarin, Geranio Butylpheny, Methylpropional, Linalool, Citronellol, Hexyl cinnamal, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone


Opakowanie:

Produkt otrzymujemy w szklanej buteleczce o pojemności 30 ml z wygodnym dozownikiem. Pompka nie psuje się (co spotkało mnie przy stosowaniu np. olejku z Isany) i idealnei pomaga nam odmierzyć potrzebną ilość. Estetyczne opakowanie bardzo przypadło mi do gustu

Konsystencja:

dość gęsta i oleista. Dwie pompki w zupełności wystarczą. Opakowanie wystarcza mi na ok 5-6 miesięcy stosowania co 2-3 dni

Zapach:

bardzo przyjemny ,  ale nie umiem określić, czym dokładnie pachnie

Działanie:

Moje włosy bardzo polubiły działanie tego serum. Zawsze po umyciu mam problem z rozczesaniem ich, a po zastosowaniu tego olejku problem znika. Włosy dodatkowo są odżywione, miękkie, wygładzone i delikatne w dotyku.  Końcówki są wzmocnione i nie rozdwajają się tak często. Tym samym dociąża je i zapobiega puszeniu, ale nie przetłuszcza. Przy stosowaniu tego kosmetyku warto pamiętać o zasadzie: Co za dużo to nie zdrowo. Oczywista oczywistość, że jak nałożymy za dużo olejku na włosy to będą tłuste. 

Podsumowując:
Plusy:

+odżywia
+wygładza
+wzmacnia
+nie przetłuszcza
+zapobiega puszeniu
+opakowanie
+cena w promocji ok 10zł
+pomaga w rozczesywaniu
+wydajność

Minusy:

-brak


37 komentarzy:

  1. Brzmi jak istny cud dla włosów. Muszę wypróbować. :)
    Pozdrawiam,
    Geek of books&tvseries&films

    OdpowiedzUsuń
  2. Brak minusów :) Coś cudownego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moja koleżanka bardzo je sobie chwali:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam i uzywam od bardzo dawna :) bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze bałam się tego typu produktów, że będą obciążać i przetłuszczać mi włosy

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam ten olejek :) spróbuj jeszcze jedwab :*

    reggae-karolina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ten olejek do włosów, jest świetny! Polecam :D
    Co powiesz na wzajemna obserwacje?

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaka masz nazwę? Bo nie widzę Cie w obserwatorach :)

      Usuń
  8. Miałam z Avonu kiedyś takie serum w wersji zielonej, było bardzo fajne, w dodatku ślicznie pachniało ;) Również obserwuję :P

    OdpowiedzUsuń
  9. słyszałam, że bardzo dobry :D muszę go kiedyś kupić :)
    również obserwuję :* prusekd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś używałam prawie wszystkiego z Avonu, ale potem rozeszły nam się drogi.

    Za to olej arganowy to jeden z moich hitów. :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś używałam tego olejku. Do dziś pamiętam jego piękny zapach :) Świetnie, że u Ciebie tak dobrze się sprawdził, że nie znalazłaś nawet żadnych minusów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś używałam tego olejku. Do dziś pamiętam jego piękny zapach :) Świetnie, że u Ciebie tak dobrze się sprawdził, że nie znalazłaś nawet żadnych minusów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo miło wspominam ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba będę musiała sobie go kupić :D
    Obserwujemy?
    http://wikiii1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Skoro nie przetłuszcza to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo przydałaby mi się taka odżywka, pomyśle nad jej zakupem, jak tylko skończę używać obecnej :) Obserwuję! Miłego dnia!

    Komentarz u mnie = Komentarz u Ciebie
    http://bieganiejestspoko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Planowałam go kupić, ale czekałam na promocji :D Z tej serii mam maskę do włosów i jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  19. Avon już od dawna u mnie nie gościł :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja osobiście jej nie używałam, lecz moja sąsiadka miała i chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Avon Products is very cool! Thank you for sharing!

    xoxo, Nastya Deutsch

    NEW POST ON MY BLOG

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam kiedyś, ale niestety nie stosowałam regularnie i nie pamiętam efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miałam, ale nie zakochałam się w nim :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja niestety jestem uczulona na cały Avon ;( Niestety wszystkie ich produkty mnie uczulają ; (

    OdpowiedzUsuń
  25. miałam ten olejek oraz wcześniejszą wersję z zielonymi akcentami, bardzo dobry, też go lubię

    OdpowiedzUsuń
  26. nie przepadam za kosmetykami do włosów tej marki...

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy jeszcze nie miałam,ale chętnie bym wypróbowała na swoich włosach. :)
    Obserwujemy? :*
    http://evelinololove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. kiedyś ciągle używałam tego olejku! Teraz przerzuciłam się na inny, ale do tego na pewno wróce;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam ten olejek na końcówki ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiele osób poleca ten produkt, chyba i ja w końcu go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam kilka buteleczek tego olejku i byłam bardzo zadowolona:) Od kilku miesięcy nie używam nic na końce, staram się używać naturalnych kosmetyków i regularnie olejować włosy - problem z końcówkami znikł, aż jestem zdziwiona bo od lat farbuję włosy :)

    OdpowiedzUsuń