piątek, 6 stycznia 2017

Krem na dzień i na noc w trądziku różowatym Rosacin Iwostin

Cześć Kochani :)


Dzisiaj troszkę opowiem o pielęgnacji mojej cery.
Od dłuższego czasu walczę z trądzikiem różowatym. Po kuracji dermatologicznej było już ok, wypryski pojawiały się rzadko i byłam bardzo zadowolona ze stanu mojej cery. Niestety, jak to często bywa, moja skóra przyzwyczaił się do wcześniejszych kremów i znowu zaczęły pojawiać się nieproszeni goście. Trzeba było poszukać coś nowego i tak przez przypadek na jakichś promocjach znalazłam serię dermokosmetyków Rosacin marki Iwostin.


Zacznę od zaprezentowania opinii na temat kremu na dzień. To własnie po ten krem sięgnęłam w pierwszej kolejności i po kilku dniach stosowania dokupiłam krem na noc.
Jego konsystencja jest super, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy i nadaje się pod makijaż. Krem ogólnie jest bez zapachu, jednak coś tam delikatnie można wyczuć (kojarzy mi się z zapachem podkładu). W pierwszej chwili troszkę się przestraszyłam widząc jego kolor (wygląda jak krem BB), jednak na twarzy staje się on niewidoczny.
Jeżeli chodzi o działanie to bardzo dobrze wycisza i uspokaja moją cerę. Zaczerwienienia zdecydowanie są mniej widoczne, a pryszcze znacznie rzadziej się pojawiają. Nie zauważyłam również zapchania porów, co bardzo często mi zdarza się  w strefie T.



Równocześnie z kremem na dzień z tej samej serii stosuję krem na noc. Dla odmiany ten krem jest biały, co pozwala go szybko odróżnić od kremu na dzień. Niestety, ale opakowania są identyczne i często można je pomylić :D
Konsystencja kremu na noc jest lekka, szybko się wchłania i nie roluje. Krem jest bezzapachowy. Skóra rano jest fajnie nawilżona i wyciszona. Ten krem również nie zapycha porów i pomaga w walce z niedoskonałościami.


Dodatkowym plusem tych kremów jest  wydajność. Niby w tubce tylko 40ml, a stosuję je już 2 miesiące i jeszcze sporo zostało. Dzięki Rosacin w końcu pozbyłam się problemu z łuszczącą się skórą na nosie. Moja skóra powoli wraca do normalności.

Jeżeli towarzyszą Wam problemy z zaczerwienieniem twarzy, wypryskami i łuszczeniem się skóry na nosie to bardzo Wam polecam ten zestaw.

Buźka :*

9 komentarzy:

  1. Bardzo przydatny i świetny post , na pewno skorzystam :)
    Pozdrawiam http://xgabisxworlds.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kremy nie do mojej cery, ale dobrze, że u Ciebie się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne działanie :), choć akurat nie są to produkty dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam problem z wiecznie suchą skórą w strefie T i jedyną radą na to jest dla mnie mega tłusta maść witaminowa. :c Muszę znaleźć dobry, tłusty krem o przyjemnym zapachu! xd

    http://przemyslenia-popsutego-kranu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam ostatnio jakieś czerwone przebarwienia na twarzy. Koleżanka poleciła mi jakiśkrem laroche ale temu tez muszę przyjrzeć się bliżej:) Bardzo ciekawy produkt:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hm, muszę wypróbować! Fajne propozycje, ciekawe produkty, sprawdzę na sobie efekty :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Iwostin to świetna marką! Kosmetyki są super :)
    http://panikosmetyk.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  8. Ingin memainkan permainan Poker Dan Casino dengan mudah dan cepat, segera pergunakan Aplikasi Hack yang telah kami dan bisa anda dapatkan pada link dibawah ini.

    cheatpasti
    infojitu
    infopendek
    situspanas

    OdpowiedzUsuń