Jak już wiecie moja cera jest bardzo problematyczna i wrażliwa. Dodatkowo przez stosowanie rożnych, rozmaitych maści robi się bardzo sucha. Przeszukując drogeryjne specyfiki natknęłam się na bardzo ciekawy krem. Przynajmniej tak myślałam w tamtym momencie. Niby do skóry suchej i wrażliwej, a dodatkowo te zachęcające 25% olejku z wiesiołka+gliceryna i lipidy.
Po prostu zapowiadało się, że znalazłam wybawcę dla mojej skóry.
Skład:
Aqua/Water, Glycerin, Cetearyl Acoholo, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Alcohol Denat., Ethylhexyl Palmitate, Dimethicone, Butyrospermum Parkii Butter/Shea Butter, Myristyl Myristate, NIacynamide, Caprylyl Glycol, Citric Acid, Disodium EDTA, Myristyl Malate Phosphonic Acid, Oenothera Bennis Oil/Evening Primrose Oil, PEG-100 Stearate, Phenoxyethanol, Sodium Polyacrylate, Tocopherol, Parfum/Fragrance (F.I.L. B163651/1).
Opakowanie:
Produkt zamknięty jest w ciężkim szklanym słoiczku. Nie przepadam za tego typu rozwiązaniem, ponieważ:
1. jest ciężki, a ja często podróżuję
2. łatwo może nam się wyślizgnąć z rąk
3. może się pobić
4. jak spadnie na podłogę w łazience to możemy się spodziewać połamanych płytek :/
Od producenta:
Bogaty krem odżywczy z olejkiem. Skóra sucha i wrażliwa, twarz i szyja. Intensywnie odżywia. Pomaga podbudowywać i koi suchą skórę. Bez parabenów i barwników. Bogaty krem odżywczy, zawierający olejek z wiesiołka, intensywnie i długotrwale odżywia. To produkt idealny do pielęgnacji skóry wrażliwej i suchej, której bariera ochronna jest naruszona. Szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy. Skład dobrany tak, aby minimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych. Tolerancja przetestowana na skórze wrażliwej. Zawartość składników aktywnych: 25% olejku z wiesiołka+ gliceryna, lipidy. Odczuwalne rezultaty! Skóra natychmiast zostaje intensywnie odżywiona i ukojona. Zmniejsza się uczucie podrażnienia, ściągnięcia i pieczenia. Dzień po dniu skóra staje się coraz bardziej odporna i mniej skłonna do podrażnień na skutek działania czynników zewnętrznych. Skład przetestowany i przetestowany pod kontrolą medyczną. Tolerancja przetestowana pod kontrolą dermatologiczną. Wszystkie produkty do pielęgnacji twarzy testowano na skórze testowano na skórze wrażliwej. Rygorystyczny dobór składników.
Konsystencja:
Krem ma ciekawą, zbitą konsystencję, która pod żadnym pozorem nie przelewa nam się w słoiczku i nie brudzi zakrętki, Pod wpływem ciepła palca szybko się rozpuszcza i świetnie rozsmarowuje po twarzy. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy i nadaje się pod makijaż.
Działanie:
Wszystko ładnie, pięknie. Zapach przyjemny hmm taki cytrusowo-kwiatowy i szybko znika (na całe szczęście).
Ale efekty po zastosowaniu normalnie mnie zszokowały. Stosowałam krem przez kilka dni...
Dzięki niemu stan mojej skóry diametralnie się pogorszył. Miałam mnóstwo zapchanych porów i nowych pryszczy. Co rusz to nowe wypryski. Nigdy więcej nie zakupię tego produktu. Nie po to walczyłam o gładką cerę miesiącami, aby te coś zniszczyło to.
A i jeszcze producent obiecywał nawilżenie i odżywienie skóry- w moim odczuciu to zwykła ściema i chwyt reklamowy.
Podsumowując:
Plusy:
+konsystencja
+zapach
+dobrze się rozsmarowuje
+szybko się wchłania
+nie podrażnia
Minusy:
-przepięknie zapycha pory
-powoduje wysyp
-szklane i ciężkie opakowanie
-małe stężenie obiecanego olejku z wiesiołka
-cena regulrna
-nie nawilża
-nie odżywia
Buźka :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz